Zaprezentowany przez nich projekt nosił nazwę Yi-myun-gong-jak i był poświęcony maskom oraz tradycji ich użycia w Korei. Pokaz podzielony został na kilka odsłon, oddzielonych od siebie zielonym, czerwonym, beżowym, szarym i różowym tłem.
Ascetycznie ubrani artyści, w identycznych, zielonych koszulach weszli na scenę i zaczęli grać. Była to surowa, zimna estetyka, mająca swój ustalony porządek. Jeden z efektowniejszych fragmentów spektaklu nastąpił w momencie, gdy na projektorze wyświetlono tańczącą kobietę. Jedynie krótkie momenty ukazujące profil kobiety wskazywały na obecność maski na jej twarzy. Dopełnieniem tego były pojedyncze, miarowe uderzania w drewniane instrumenty muzyków.
Tu znajdziesz wszystko o Brave Festivalu 2011
Był to moment liryki, prostoty i pełnego skorelowania wszystkich obecnych elementów. Następnie, na scenie pojawiły się jeszcze dwie postaci, obie w drewnianych maskach na twarzy. W momencie ich chodzenia po linie rozłożonej na deskach sceny, muzycy powtarzali kilkakrotnie te same sekwencje muzyczne. Występ zakończyła powtarzana jak mantra pieśń, która dźwięczała w głowach jeszcze chwilę po zakończeniu koncertu, uświadamiając, że koreańska tradycja nie zostanie stłumiona przez współczesny kontekst.
O godz. 21. w Teatrze Współczesnym odbyło się prawdopodobnie najodważniejsze wydarzenie tegorocznej edycji Festiwalu. Budzący uśmiech, ale i przerażenie, tętniący pierwotną energią i nacechowany niemalże zwierzęcymi instynktami – animistyczny rytuał ludu Saharyia wywarł na publice piorunujące wrażenie. 4 tancerzy i 5 muzyków zaprezentowało zgromadzonej tłumnie publiczności plemienne pieśni, ukazując jednocześnie swoją niezwykle bogatą tradycję. Przejawiała się ona w ekspresyjnej mimice, dynamicznych ruchach ciała, muzyce, śpiewach a także osobliwych malunkach na ciele.
Tancerze naśladujący ludzi, bóstwa, demony i zwierzęta, przy akompaniamencie muzyki granej na tradycyjnych indyjskich instrumentach wpadali w trans, a wraz z nimi publiczność. Ten występ wymagał od niej odwagi, ale i otwartości na nieznane, inne, niezrozumiałe i jak co roku publiczność Brave udowodniła, że jest gotowa na przyjęcie kultur skazanych na wygnanie.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?