Lubin: Stuprocentowe podwyżki dla dyrektorów KGHM

- Teraz dyrektorzy będą miesięcznie zarabiali tyle, co górnicy czy hutnicy rocznie. Czegoś takiego jeszcze w tej firmie nie było. Ja tego po prostu nie rozumiem.
Szef ZZPPM przypomina, że ten sam zarząd prawie od trzech lat konsekwentnie odmawia załodze podwyżki wynagrodzeń o 300 złotych.
Słów krytyki nie szczędzi też szef miedziowej Solidarności.

- Coraz dobitniej rozumiem, dlaczego ministrowi Skarbu Państwa tak bardzo zależało na złamaniu prawa i niepowołaniu nas, przedstawicieli załogi, do rady nadzorczej - mówi Józef Czyczerski, przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ "Solidarność".

Czyczerskiego nie dziwią dyrektorskie podwyżki. Przypomina, że rada nadzorcza zdecydowała o podniesieniu o prawie sto procent pensji prezesów.
- To oczywista oczywistość, że w końcu podwyższono też wynagrodzenia dyrektorów, bo w gronie PO pojawiłyby się w końcu głosy, że nie wszystkich swoich traktuje się na równi - dodaje szef Solidarności. - Tymczasem górnikom i hutnikom, którzy narażają życie, od czterech lat odmawia się rewaloryzacji stawek zaszeregowania. Ludziom funduje się natomiast igrzyska na klepisku.

Czyczerski przypomina też, że choć w Polskę idzie informacja, że w KGHM średnia pensja to ok. 9 tys. zł, to są górnicy, którzy od kilku lat mają pensję zasadniczą na poziomie 1500 złotych.
Dariusz Wyborski, rzecznik KGHM, przyznaje, że dyrektorzy dostali podwyżki, ale podkreśla, że nie są one 100-procentowe.

- Wynagrodzenie zasadnicze dyrektorów oddziałów wzrosło w różnym stopniu, w zależności od wielkości i rangi zadań oddziału - od 3,5 do 20 procent - wylicza Wyborski. - Wprowadzono też możliwość zwiększenia premii rocznej o 15 proc. w stosunku do dzisiejszego poziomu. Po uwzględnieniu tych regulacji szacujemy, że średnie roczne wynagrodzenie dyrektorów oddziałów zwiększy się od 15 do maksymalnie 35 proc. Ile konkretnie? Według rzecznika, pensja dyrektora może wynieść do 5 średnich miesięcznych w KGHM. Załoga już komentuje sprawę. Jeden z górników powiedział, że jest mu przykro, iż z okazji 50-lecia firmy jedni dostają festyn, a inni więcej kasy.

Na lotnisku wyżerka i gwiazdy lat osiemdziesiątych
Już w tę sobotę i niedzielę wielki festyn KGHM. W programie m.in. zawody "Sprawdź swoją formę" i zawody balonowe, mistrzostwa w grillowaniu z Karolem Okrasą i inne konkurencje. Festynową gastronomię zaserwuje spółka Lubinpex, należąca do grupy kapitałowej KGHM. Oprócz wielkiego biesiadowania będzie też muzyczna uczta, zwłaszcza dla miłośników muzyki disco z lat osiemdziesiątych. Na lotnisku w Lubinie zostaną ustawione dwie sceny. Na małej wystąpią m.in.: orkiestra dęta oraz chór męski z ZG Lubin, Nocne Boogie, Świnka Halinka, Sing-Sing, Wędrowne Gitary, Flowers, Liverpool. Koncerty zaplanowano w sobotę od godz. 12. Natomiast na dużej scenie muzyka będzie rozbrzmiewać w sobotę o godz. 20. Zagrają takie gwiazdy, jak Slade, The Sweet oraz Chris Norman z grupy Smokie. W niedzielę będzie okazja posłuchać: London Beat, Bad Boys Blue, Kombii oraz legendarnego Boney M.
Wszystkie oddziały KGHM przygotowują prezentacje multimedialne, będzie pokaz maszyn górniczych i sprzętu ratowniczego.