Zwyciężczyni otrzymała nagrodę w wysokości 25 000 złotych, ufundowaną przez Prezydenta Miasta Wrocławia Pana Rafała Dutkiewicza.
Honorową Nagrodę Wielkiego Kalibru za całokształt twórczości otrzymała szwedzka pisarka Maj Sjöwall. Sjöwall razem ze swoim partnerem, Perem Wahlöö, stworzyła cykl dziesięciu powieści kryminalnych, których głównym bohaterem jest detektyw Martin Beck. Ich książki trwale zmieniły status powieści detektywistycznej w Szwecji, bo w odróżnieniu od ówczesnych publikacji, ich głównym celem nie było kreowanie wymyślnych śledztw.
Członkini Jury Janina Paradowska przyznała, że decyzja nie była łatwa, a Jurorzy prowadzili walkę o zwycięzcę do ostatniej chwili. Głosy rozłożyły się 4 do 3. Cztery dla „Topielicy”, trzy dla „Jula” Pawła Goźlińskiego.
Wzruszona Grzegorzewska, odbierając czek na 25 000 złotych, powiedziała: Cieszę się, że wygrałam. Liczyłam, że może dostanę jakąś nagrodę pod koniec życia, jak Martin Scorsese, jednak w tej sytuacji będę mogła dłużej cieszyć się nowym nosem.
Gaja Grzegorzewska (ur. 1980) – autorka kryminałów. Ukończyła filmoznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Miłośniczka kryminałów. Adeptka brazylijskiej sztuki walki – capoeiry. Twórczyni cyklu o prywatnej detektywce Julii Dobrowolskiej. Debiutowała w 2006 roku powieścią „Żniwiarz” (Wydawnictwo EMG), w następnym roku opublikowała kryminał „Noc z czwartku na niedzielę” (Wydawnictwo EMG), a w 2010 – „Topielicę” (EMG 2010). Współautorka wraz z Irkiem Grinem i Marcinem Świetlickim pastiszu powieści kryminalnej „Orchidea” (2009, Wydawnictwo EMG). Mieszka w Krakowie.
W Jury Nagrody Wielkiego Kalibru zasiadali: Witold Bereś, Piotr Bratkowski, Marcin Maruta, prof. Zbigniew Mikołejko, Janina Paradowska, Marcin Sendecki oraz Grzegorz Sowula. Oprócz „Topielicy” Gai Grzegorzewskiej do Nagrody nominowane były powieści: „Morderstwo w Alei Róż” Tadeusza Cegielskiego, „Ręczna robota” Ryszarda Ćwirleja, „Jul” Pawła Goźlińskiego, „Granatowa krew” Wiktora Hagena, „Inspektor Van Graaf” Adama Ubertowskiego i „Officium Secretum. Pies Pański” Marcina Wrońskiego.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
